niedziela, 27 lutego 2011

Zero Hour: Crisis In Time




Tytuł:
Zero Hour: Crisis In Time
Rok Wydania:
1994
Zawiera:
Zero Hour: Crisis In Time #4-#0 1994
Główne postacie i organizacje:
Wszystkie postacie z Multiversum DC



Najpierw mamy zamieszanie postacie z przeszłości i przyszłości pojawiają się w nie swoich liniach czasu. Potem w kontraście do poprzedniego crossovera, multiświat DC znów rozwala wielkie białe światło. Jednak nie jest to antymateria, tylko koniec czasu. Dokładnie - coś niszczy świat u jego początku i u jego końca. Jak się okazuje czas zatacza koło a anomalia atakując z jednej strony spowodowała znikanie go z dwóch stron. Bohaterowie ponownie się jednoczą aby przeciwstawić się nowemu zagrożeniu.

 Tak oto rysuje nam się fabuła kolejnego ważniejszego crossovera z universum DC. Pierwsze co uderza w czytaniu tego komiksu to numeracja. Pierwszy tom ma numer #4 a ostatni #0 - ma to pokazać odliczanie do godziny zero. Zabieg ciekawy, aczkolwiek trochę mylący - można nagle dojść do połowy numeru 0 i w sumie mamy wrażenie że niewiadomo o co chodzi. A tak jeśli to przeczytaliście to już wiecie i unikacie spojlerów. Co do kreski to niema na co narzekać. Rysunki świetne, kolory też na wysokim poziomie - cieszy oko. Fabuła jest ciekawa, niestety niemoge oprzeć się wrażeniu że czytam Crisis On Infinite Earths tylko krótszy i lekko zmieniony. I tu i tu pojawia się wielkie białe światło niszczące świat, potem pojawia się sterujący tym zły pan, który chce coś z tym zrobić. Brzmi zbyt znajomo. szczęście że fabuła się rozwija i można zauważyć różnice.
 Trudno mi jednoznacznie określić stosunek do tego komiksu. Z jednej strony "Hurra Batman i reszta" z drugiej 'To już było". Jednak mimo wszystko całość czyta się przyjemnie i lekko. Walki też są na dobrym poziomie a zakończenie zaskakuje. Warto przeczytać. cieszy mnie jeszcze że do universum wraca stary dobry znajomy - konkretnie moja ulubiona postać. Ale to już przeczytacie sami.
 

Gwoli wyjaśnienia:
Nie jest to kolejny chronologicznie crossover, jednak z ważniejszych jest on kolejny po Crisis On Infinite Earths.
  
Ocena:
8-/10

Jmaczek
Comic Watchtower



   

1 komentarz:

  1. Świetna recenzja. Przekonałeś mnie do wydania 40E na tę pozycję plus final night. Dzięki. Na pewno będę zaglądał/

    OdpowiedzUsuń